|
|
ŹRÓDŁA
/ KWIATY
/ Nr
4/94
szlagier ostatnich
sezonów
falenopsis w
domu
Karierę,
jaką ten rodzaj storczyków zrobił ostatnio w wielu krajach można porównać
do losów Kopciuszka. Awans ten jest efektem oryginalnej urody kwiatów,
ich trwałości oraz stosunkowo niskiej ceny.
Wreszcie
nadszedł czas popularnych, tanich i łatwych w uprawie storczyków.
Jeszcze do niedawna autorzy publikacji na temat tych roślin, wśród rodzajów
nadających się do uprawy w domu wymieniali jedynie Lycaste, Coelogyne,
Odontoglossum, Oncidium, Miltonia, Paphiopedilum, Dendrobium (niektóre),
a nawet gatunki i mieszańce Cattleya. Tymczasem PhaIaenopsis
był często pomijany lub określany jako rodzaj nadający się do uprawy
tylko przez zaawansowanych amatorów, i to w specjalnych warunkach
(szklarnie, witryny itd.). Dużym osiągnięciem hodowców jest otrzymanie
odmian mało wymagających, tolerujących suche powietrze typowe dla mieszkań.
Różnorodność nowych mieszańców może zaspokoić oczekiwania najbardziej
wybrednych amatorów. Kwiaty utrzymują się na roślinie w mieszkaniu przez
wiele miesięcy (przy niewielkim staraniu ze strony opiekuna rośliny)
i pojawiają się dwu-, a nawet trzykrotnie w ciągu roku. Nowoczesne
metody rozmnażania przez wysiew nasion, bądź laboratoryjne klonowanie
in vitro spowodowały, że falenopsis jest dostępny na rynku w
cenach porównywalnych z cenami innych popularnych roślin doniczkowych.
Jak
sobie radzić z falenopsis w domu?
Spróbujmy,
przynajmniej w zarysie, określić warunki, w jakich powinien się znaleźć.
Najważniejsze czynniki decydujące o powodzeniu jego uprawy to:
- światło. Wymagane 10-15 klx (kiloluksów) - w mieszkaniu to zwykle
"ilość światła" odpowiadająca miejscu na parapecie wschodniego okna.
Jeżeli dysponujemy oknem południowym, roślinę należy od niego odsunąć
na odległość ok. 1 m. Liście nie powinny się nagrzewać w słoneczny
dzień. Jeżeli postawimy w miejscu zbyt ciemnym, to co prawda kwiaty
mogą pozostać na roślinie nieco dłużej, lecz nie powtórzy się kwitnienie.
Gdy roślina wytwarza coraz cieńsze i mniejsze liście, to sygnał,
że jest jej za ciemno i należy doniczkę przenieść tam gdzie jaśniej.
W okresie zimowym może zaistnieć potrzeba dostarczenia roślinie większej
ilości światła, np. przez zmianę miejsca lub nawet doświetlanie (jeżeli
chcemy się cieszyć prawidłowym rozwojem i kwiatami). Ale też
pamiętajmy, by nie zmienić położenia rośliny względem źródła światła
(nie przekręcać doniczek), bo może ona zrzucić pąki kwiatowe.
- Temperatura. W dzień powinna przekraczać nieco 20° , nocą zawsze
o 2-3° niższa. Wiosną i latem, gdy rośliny intensywnie się
rozwijają, temperatura w dzień może przekroczyć nawet 30° , należy
jednak pamiętać o zapewnieniu ruchu powietrza, np. przez uchylenie
okna. W naturze falenopsis rośnie zwykle na drzewach wśród gałęzi
i konarów, ma więc zapewniony ów stały ruch powietrza. Zimą rośliny
w mieszkaniu przestają zwykle rosnąć i nie kwitną, temperatura
w nocy może wtedy spadać nawet do 15° , w dzień powinna być jednak
nieco wyższa. Bez względu na porę roku nie wolno dopuścić do spadku
temperatury poniżej 10° i jej wzrostu powyżej 35° . Trzeba postępować
według zasady: im więcej światła, tym wyższa temperatura. Nocą zawsze
powinna ona być niższa - to decyduje o kwitnieniu i dobrej
kondycji roślin.
- Podlewanie i nawożenie. Sygnałem do podlewania jest lekkie
prze schnięcie podłoża. Rozpoznajemy to po zmniejszonym ciężarze doniczki
z rośliną lub po turgorze liści (podlewanie jest konieczne, gdy liście
zaczynają tracić naturalną sztywność). Nie wolno jednak dopuścić do
ich więdnięcia. Podlewamy o takiej porze dnia, by roślina do
wieczora zdążyła wyschnąć. Najlepsza jest woda miękka (przefiltrowana
deszczówka, woda przegotowana lub nawet destylowana). Nadmiar wody,
który wycieknie z doniczki na podstawkę usuwamy, aby roślina nie stała
w niej, a powietrze miało swobodny dostęp do korzeni od spodu. Wiosną
i latem do wody dodajemy nawozy z przewagą azotu; ich dawka nie
powinna przekroczyć 1 g/l wody. Jeżeli storczyki rosną zdrowo, dokarmiamy
je nawet przy każdym podlewaniu, zmniejszając dawkę do 0,5 g/l, a
gdy zasilamy rzadziej, dawka może wynosić 1 g/l. Zawsze jednak po
kilku nawożeniach przepłukujemy podłoże dużą ilością czystej wody.
Nie nawozimy po całkowitym przesuszeniu podłoża ani w dni pochmurne
i zimne, bo roślina może wykorzystać nawozy tylko wtedy, gdy
jest ciepło i słonecznie. Jesienią i zimą, kiedy światła
jest mniej, a temperatura niższa (panują gorsze warunki dla fotosyntezy)
nawozimy rzadziej, nawet raz na miesiąc, używając nawozów o zmniejszonej
zawartości azotu. Lepiej nie stosować nawozów w postaci pałeczek czy
granulek; płynne są łatwiej i szybciej przyswajane przez rośliny.
- Wilgotność powietrza. Falenopsis też korzystnie reaguje na delikatne
zraszanie i zamgławianie, szczególnie w okresie wzrostu i rozwoju
pędów kwiatostanowych. Trzeba pamiętać, że rośliny powinny przed nocą
wyschnąć, jest to bardzo istotne dla ich zdrowia - pozostanie wody
w kątach liści może spowodować bakteryjne gnicie i utratę storczyka.
- Pobudzanie do kwitnienia. Jest to proste i nie nastręcza trudności
nawet mniej zaawansowanym amatorom. Zazwyczaj falenopsis kwitnie w
domu wiosną, po okresie niższej zimowej temperatury i zmniejszonej
ilości światła. Na kwitnienie wpływa stres, jakiemu wcześniej ulega
roślina; może to być niższa temperatura nocy, drastycznie zwiększona
lub zmniejszona ilość światła czy długość dnia, lub ograniczone podlewanie.
Czynniki te działają zarówno razem, jak i we wzajemnych kombinacjach.
Jeżeli chcemy, by rośliny kwitły od jesieni do wiosny, należy w czerwcu
przerwać nawożenie, poddać je działaniu niższej temperatury w nocy
a wyższej w dzień i postawić doniczki w lepiej oświetlonym miejscu.
W praktyce wystarczy przysunąć je bliżej okna i mocniej okno
uchylić. Zabieg ten obniży temperaturę w nocy, w dzień storczyk dostanie
więcej światła i powietrza, a silniejszy przewiew spowoduje szybsze
przesychanie podłoża. Oczywiście, przerywamy wtedy nawożenie. Po 3-4
tygodniach takiego spartańskiego traktowania, przywracamy roślinie
optymalne warunki. Powinna zakwitnąć po 3-4 miesiącach.
- Po przekwitnieniu. Gdy wszystkie kwiaty przekwitną, pęd kwiatostanowy
przycinamy 3 cm nad drugim lub trzecim zgrubieniem; spod łuski okrywającej
powinien pojawić się kolejny pęd, na którym kwiaty rozwiną się po
kolejnych 2-3 miesiącach.
- Podłoże, doniczki i przesadzanie. Spośród wielu różnych podłoży
polecanych dla falenopsisów, najłatwiejsza do przygotowania w domowych
warunkach jest mieszanina równych części: rozdrobnionej kory sosnowej
(części najdrobniejsze należy odrzucić), pokruszonego styropianu i włóknistego
torfu. Dokładnie wymyte doniczki, najlepiej z tworzywa sztucznego)
wypełniamy w 1/3 kawałkami styropianu (drenaż), kładąc wcześniej na
dno dość duży kamień. Kamień obciąży dno, a roślina z pędem kwiatostanowym
nie będzie się przewracać. Korzenie przy przesadzaniu należy dokładnie
obejrzeć, martwe (sczerniałe) usunąć, a zbyt długie skrócić tak, by
nie łamały się po rozłożeniu w doniczce (używamy zawsze czystego i ostrego
noża). Sadzimy delikatnie, nie łamiąc korzeni, zawsze do lekko przesuszonego
podłoża i nie podlewamy przez kilka dni (rany na korzeniach muszą
zaschnąć). Należy natomiast rośliny delikatnie zraszać. Na dzień można
je dodatkowo okryć workiem foliowym, ale tak, by nie przylegał bezpośrednio
do liści, pamiętając, by go zdjąć na noc. Sadzimy tak głęboko, by
miejsce, z którego wyrasta najniższy liść znalazło się nieco nad poziomem
podłoża. Podłoże lekko uciskamy palcami - nie ubijamy! Przed sadzeniem
rośliny nie dodajemy do podłoża żadnych nawozów, bo otrzymają je później,
razem z podlewaniem. Nawożenie rozpoczynamy gdy nasz storczyk zacznie
wypuszczać nowe liście lub korzenie. Czasami zdarza się, że nadeszła
pora przesadzania (podłoże stare straciło pierwotną strukturę - nierozróżnialne
są jego składniki, roślina jest zbyt duża i doniczka przewraca
się), a są jeszcze kwiaty. Można wtedy falenopsis delikatnie (z kwiatami)
przesadzić - spowoduje to tylko zmniejszenie rozmiarów kwiatów i ich
trwałości. Naturalnym "planowym" terminem przesadzania jest wiosna,
gdy widoczne są pierwsze objawy wzrostu.
- Choroby i szkodniki. W przeciętnych warunkach domowych nie
ma z nimi poważniejszych problemów. Jeżeli jednak na roślinie zauważymy
jakieś niepokojące objawy, raczej należy skontaktować się z fachowcem
od ochrony roślin niż próbować samemu w mieszkaniu wykonywać zabiegi
ochronne. Kwitnąca roślina powinna być w domu źródłem miłych wrażeń,
a nie uciążliwym lokatorem.
Tekst:
Ewa i Tadeusz Kusibab - Kraków, znani i bardzo cenieni
producenci storczyków, wyspecjalizowali się w uprawie pięknych falenopsisów
Tekst
pochodzi z kwartalnika Kwiaty 4/94 str. 6,7 i został opublikowany
za zgodą Redakcji.
|
|
|