|
|
ŹRÓDŁA
/ KWIATY
/ Nr 4/2000
Dendrobium loddigesii
Gatunki rodzaju
Dendrobium należą do najliczniejszych w rodzinie storczykowatych. Szczególne
uznanie zdobył Dendrobium phalaenopsis, dzięki niewielkim wymaganiom
i regularnemu, obfitemu kwitnieniu. Jest to jednak roślina sporych rozmiarów,
co w warunkach mieszkaniowych stanowi poważną przeszkodę, jeśli uprawia
się kilka egzemplarzy, np. o różnej barwie kwiatów. Na szczęście w rodzaju
Dendrobium są też gatunki tolerujące mankamenty domowej uprawy. Do takich
"skrzatów" należy pochodzący z południowych Chin Dendrobium loddigesii.
Mam go już kilka lat - swym "poprawnym zachowaniem" zasłużył na rekomendację
każdemu hobbiście. Można go uprawiać w niewielkiej doniczce (takiej,
która służy do ochrony cebul przed gryzoniami), a nawet na kawałku
kory. Tam czuje się znakomicie, co staje się oczywiste, gdy rozszyfrujemy
nazwę: dendrobium znaczy "mieszkający na drzewie". Podłoże, w którym
żyje mój malec, jest typowe dla epifitów, wzbogacone korzeniami paproci
dla zapewnienia lepszej przewiewności i przepuszczalności wody. Doniczkę
można postawić na drugiej - większej, z inną rośliną - lub zawiesić
pod sufitem. Zawieszanie jest bardzo korzystne, gdyż członowate bulwy
D. loddigesii o grubości łodyżki mają naturalną tendencję do płożenia
się i zwieszania (jak u trzykrotki). Długość pseudobulw dochodzi
do 15 cm. Wyrastają z nich wąskie listki o długości około
3 cm (literatura podaje dwukrotnie większe). Najlepiej znaleźć dla rośliny
miejsce jasne, nienarażone na bezpośrednie operowanie promieni słonecznych.
Ja umieściłam swoje D. loddigesii na oknie o wystawie północno-wschodniej.
Podlewanie i zasilanie - podobne jak u innych storczyków -
wielokrotnie było opisywane na tamach KWIATÓW. Spełnienie wymagań temperaturowych
nie nastręcza większych problemów. Warto tylko wiedzieć, że zbyt wysoka
temperatura w okresie spoczynku sprzyja wyrastaniu "dzieci" z pąków
śpiących na pseudobulwach. Takie małe sadzonki z wykształconymi
już korzeniami można oderwać od macierzystej rośliny i posadzić
do nowej doniczki. Jednak im więcej takich roślinek wyrośnie na bulwach,
tym gorzej z kwitnieniem. Aby proces kwitnienia ułatwić, należy
zadbać, by okres spoczynku przebiegał w miarę prawidłowo, w miesiącach
jesiennych. Wymuszamy go niższą temperaturą połączoną z ograniczonym
podlewaniem. Warto zapewnić roślinom takie warunki, bo kwiaty D. loddigesii,
choć niezbyt duże (4 do 5 cm), są przedniej urody. Wyrastają z kącików
liści na pseudobulwach. Duża i piękna warżka, w środku żółtopomarańczowa,
otoczona białą aureolką przechodzącą na skraju w jasnoróżowe frędzelki,
mieni się na tle różowych działek okwiatu.
Kwiaty są pojedyncze,
pachnące, na roślinie utrzymują się około trzech tygodni. W czasie kilku
lat uprawy nie stwierdziłam, aby roślina została zaatakowana przez jakieś
szkodniki lub choroby grzybowe.
Anna Płaszyńska-Jaćkiewicz,
Kraków
Tekst
pochodzi z kwartalnika Kwiaty 4/2000 str. 6 i został
opublikowany za zgodą Redakcji.
|
|
|