ŹRÓDŁA / KWIATY / Nr 1/95

Katleje w mieszkaniu

Uprawą storczyków na parapecie okiennym zajmuję się około 10 lat. Spośród wielu rodzajów na okna słoneczne i ciepłe, według mnie, najbardziej nadają się mieszańce katlei (międzygatunkowe i międzyrodzajowe). Storczyki te mają bardzo ładne kwiaty, delikatny zapach i kwitną co rok. Gatunki botaniczne w tych warunkach nie kwitną. Inż. Batko z Ogrodu Botanicznego w Krakowie otrzymał bardzo wartościowe mieszańce: C. schenburensi X C. bonansa - o kwiatach dużych, różowych, pojawiających się późnym latem; Cattleya guttata leopoldi X C. schenburensis - o kwiatach mniejszych, lilaróżowych z ciemniejszą warżką, ale do aż 15 kwiatów na łodydze rozkwitających jesienią, delikatnie pachnących, oraz Cattleya X Lealia - o niskim wzroście, liściach brązowo kropkowanych, kwiatach małych, licznych, rozkwitających jesienią. Do uprawy storczyków używam mieszanki:1 część drobno pokrajanych starych liści bukowych, 1 część styropianu o granulacji jednego centymetra, 1 część starych kawałków kory sosnowej pozbawionych żywicy, 1 część drobno pokrojonego mchu torfowca. Na dno doniczki daję drenaż: 3-4 cm z dużych kawałków styropianu. W taką mieszankę sadzę płytko katleje, które obkładam dodatkowo mchem torfowcem. Podlewam je miękką wodą (używam odstałej wody przegotowanej). Od listopada do marca staram się żeby katleje przeszły okres spoczynku. W tym okresie podlewam bardzo rzadko; wskazane jest też obniżenie temperatury kaloryferów pod nimi. W marcu wstawiam storczyki do wanny i spryskuję ciepłą wodą - w ten sposób rozpoczynają wegetację. Od marca do października zasilam je co 2 tygodnie wieloskładnikowym nawozem płynnym.

Katleje najczęściej są atakowane przez wciornastki. Kwiaty są wówczas pozwijane, małe i więdną po 1-2 dniach. Rośliny opryskuję wtedy 2 razy w miesiącu preparatem Tamaron 0,1 % (1 ml lub 1 g na litr wody).Kwiaty katlei można ofiarować komuś na ekstra prezent. W wazonie są świeże 2 tygodnie.

Tekst: Andrzej Bogusz

Tekst pochodzi z kwartalnika Kwiaty 1/95 str. 26 i został opublikowany za zgodą Redakcji.