|
|
ŹRÓDŁA
/ KWIATY
/ Nr
2/95
obuwik pospolity
rodzimy klejnot
w ogrodzie
Storczyk
ten (Cypripedium calceolus) był kiedyś rozpowszechniony w lasach
liściastych całej Polski, obecnie jest coraz rzadziej spotykany w stanie
naturalnym. Powodem tego jest niezwykle oryginalna budowa kwiatów, która
zachęca do ich zrywania "miłośników", chcących się cieszyć obuwikami
nie tylko w plenerze, ale w mieszkaniu. Jeszcze większą szkodę czynią
te osoby, które wykopują storczyki ze stanowisk naturalnych, aby posadzić
je na działce lub w ogródku. Myślę, że ta niszczycielska działalność
wynika z niewiedzy, bo roślina objęta jest
całkowitą ochroną, a wykopywanie jej ze stanowisk naturalnych grozi
karą.
Kwiaty tego najpiękniejszego
z naszych krajowych storczyków pojawiają się w maju i czerwcu. Osadzone
są zwykle pojedynczo lub po dwa na pędzie wysokości 20-40 cm i mają
6-9 cm średnicy. Zasadniczy element kwiatu zwany warżką, o barwie cytrynowożółtej,
jest rozdęty niczym balonik i przypomina trzewiczek czy pantofelek -
stąd wywodzi się nazwa tego storczyka. Warżkę otaczają 4 lancetowate
działki czerwonobrunatnego okwiatu, z którego 2 są ciekawie, spiralnie
skręcone. Wyraźnie unerwione liście (3-5) obejmujące łodygę stanowią
doskonałe tło dla kwiatów. Gatunek ten posadzony w miejscu zbliżonym
do takiego, w jakim rośnie w warunkach naturalnych należy do łatwych
w uprawie długowiecznych bylin. Aby tak się stało, trzeba sadzić go
w ogrodzie, tam gdzie jasno, zacisznie i nie ma wiatrów. Najlepiej w
pobliżu jakiegoś drzewa lub krzewu.
W naturze obuwiki
pospolite rosną w ziemi o bardzo dobrej strukturze, a więc próchnicznej,
przepuszczalnej i zasobnej w wapń. W ogrodzie trzeba więc ulepszyć glebę,
dodać do niej (zależnie od potrzeb) ziemi kompostowej z liściową, miału
torfowego, gruboziarnistego piasku, a przede wszystkim gruzu wapniowego,
który alkalizuje podłoże. Przed posadzeniem roślin wykopujemy tak głęboki
dołek, aby nie zawinąć korzeni, natomiast pąki przykrywamy tylko 2-4
cm warstwą ziemi. W dobrych warunkach rośliny szybko się rozrastają
i wkrótce można je dzielić. Trzeba to robić ostrożnie, a z mojej obserwacji
we własnym ogródku już wiem, że najlepiej w sierpniu.
Ten sposób rozmnażania
nie zadowoli oczywiście osób, które chciałyby bardzo szybko uzyskać
dużo roślin. Kłopot w tym, że rozmnażanie z nasion, w przypadku obuwika,
jest dla amatorów praktycznie niewykonalne. W naturze, od skiełkowania
nasion do powstania pędu nadziemnego z liściem upływają 4 sezony wegetacyjne.
Wszelkie prace pielęgnacyjne
wykonujemy bardzo ostrożnie, aby nie uszkodzić roślin. Do nawożenia,
o ile jest ono potrzebne, można zastosować rozcieńczony roztwór nawozu
wieloskładnikowego, a jeszcze lepiej bardzo rozcieńczoną gnojówkę. Przy
długotrwałej suszy rośliny trzeba podlewać obficiej (dobra jest deszczówka).
Obuwik pospolity
silnie rozrośnięty wydaje po kilkanaście kwiatów, które ładnie prezentują
się w dużej masie. Są też cennym, pięknym i trwałym materiałem do bukietów
w połączeniu z innymi delikatnymi kwiatami. Zdobycie tego klejnotu na
pewno nie będzie łatwe, nie jest to bowiem roślina ogólnie dostępna.
O ile wiem kilka szkółek w Polsce rozpoczęło próbną produkcję, więc
może za rok dwa będzie można kupić te storczyki bez problemu, tak jak
to już dzieje się w Holandii czy Niemczech. W
każdym razie przy zakupie prośmy o certyfikat nabycia, aby podczas kontroli
nie być posądzonym o pozyskanie rośliny ze stanowiska naturalnego.
Znacznie łatwiej można kupić "importowany" gatunek obuwika
Cypripedium reginae, okazalszy od pospolitego, od dawna uprawiany
w ogrodach Ameryki Pn. i Europy Zach.
Tekst: Maria
Piskornik
Tekst
pochodzi z kwartalnika Kwiaty 2/95 str. 26 i został opublikowany za
zgodą Redakcji.
Przypominamy!!!!
Wszystkie storczyki w Polsce są prawnie chronione i pozyskiwanie ich
z naturalnych stanowisk jest zabronione i karalne, natomiast posiadane
rośliny muszą mieć świadectwo pochodzenia.
|
|
|